Dlaczego "Warsztat Ani"? Mój mąż śmieje się, że kiedy siadam żeby coś stworzyć, to otwieram albo rozkładam warsztat. Tak mi się to spodobało, że jest "Warsztat" i już.
Od kiedy pamiętam moja głowa i ręce lubiły robić coś z niczego. Ze starych pocztówek, obrazków i z pomocą tego co miałam pod ręką powstawały głównie kartki świąteczne dla najbliższych. Później dorobiłam się kilku dziurkaczy ozdobnych i zaczął interesować mnie scrapbooking. Poniżej kilka moich starych dzieł. Tych bardzo starych niestety nie fotografowałam.
Na początek - różne:
Wielkanocne:
Z okazji Pierwszej Komunii Świętej:
Lubię też haft matematyczny. Ale jest dość pracochłonny.
Bożonarodzeniowe:
A kiedy odkryłam wykrojniki i możliwości ich wykorzystania - oszalałam! Pokochałam to moje hobby...
Zapraszam do odwiedzania mojego bloga. Może jest jeszcze w rozsypce ale dopiero zaczynam. Z czasem wszystko dopracuję żeby wygodnie wszystkich tu ugościć :-)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz