poniedziałek, 26 czerwca 2017

Osiemnastka Weroniki

Na początek kolorowy exploding box.






Na środku pudełka
tekturkowy tort kolorowany własnoręcznie
z kwiatkami z foamiranu robionymi też własnoręcznie.




Na każdej ściance umieściłam życzenia.
 



Pod życzeniami znalazły się kieszonki na kasę.



Do pudełeczka, zamiast bukietu z kwiatków,
zrobiłam bukiet z osiemnastu lizaków.



Poniżej cały osiemnastkowy zestaw.

A żeby było śmiesznie zrobiłam jeszcze misia z ręcznika.
Muszę przyznać, że miś zfobił furorę ;-)


Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz